W polskich domach kotów jest więcej niż psów. Według danych statystycznych "zakocone" zostało co trzecie gospodarstwo domowe. Koty niepodzielnie królują też w wielu innych krajach oraz w Internecie. Dziś mają swoje święto.
Kot domowy (Felis catus, również Felis silvestris catus lub Felis (silvestris) domesticus) to gatunek drapieżnika udomowiony kilka tysięcy lat temu, prawdopodobnie w Afryce (Nubia) lub na Bliskim Wschodzie. Przez wieki towarzyszenia człowiekowi (zarówno w całkowicie "domowej" jak i w dziko żyjącej np. w miastach formie) koty budziły skrajne emocje. Z jednej strony czczone jako zwierzęta święte i mające powiązania z bóstwami, z drugiej zaś (również ze względu na rzekome związki ze światem duchowym) prześladowane jako słudzy szatana, zła i demonów.
W różnych miejscach świata i w różnych okresach historii koty były traktowane z najwyższym szacunkiem, albo przeganiane i zabijane. Niestety wiele z nich padało i do dzisiaj pada (dosłownie) ofiarami różnorodnych kultów ale także przesądów i zabobonów - jak choćby popularne i w Polsce wierzenia na temat
czarnych kotów i pecha. Z drugiej strony – również dzisiaj koty mają wyjątkowy status, co widać choćby w Internecie, gdzie zdjęcia i filmiki z kotami cieszą się ogromną popularnością. Nic zreszta dziwnego - obserwacja tych zwierzaków bardzo pozytywnie wpływa na nasz nastrój.
Niestety, w porównaniu z kotami domowymi, „miejskie” zwierzęta żyją znacznie krócej – według różnych źródeł bez wsparcia ze strony człowieka dożywają od 2 do 8 lat (dla porównania kot w warunkach domowych często dożywa ok. 15-20 lat). Łatwiej też ulegają (co oczywiste) różnym wypadkom oraz infekcjom. Z kociąt zaledwie co drugie dożywa roku życia.
Między innymi trosce o te
zwierzęta jest poświęcone dzisiejsze święto. W czasie Światowego Dnia Kota wiele klubów i organizacji felinologicznych organizuje imprezy, z których dochód jest przeznaczany na pomoc dla kotów – zarówno miejskich, jak i porzuconych przebywających w schroniskach oraz pod tymczasową opieką różnych organizacji. Święto ma na celu przede wszystkim uwrażliwienie ludzi na los bezdomnych zwierząt i promocja programów pomocy kotom wolno żyjącym – dokarmiania, zapewniania schronienia a przede wszystkim akcjom kastrowania i sterylizowania populacji dzikich kotów.
Światowy Dzień Kota ma na celu także integracji miłośników kotów. Zarówno hodowcy kotów rasowych, jak i miłośnicy domowych mruczków wspólnie propagują szacunek dla tych
zwierzaków oraz wiedzę na ich temat.
Oczywiście dzień ten nie ma specjalnego znaczenia zarówno dla kanapowych panter jak i dla wolnożyjących kotów. Dla nich ważniejsze jest, żeby
ludzie troszczyli się o nie (lub według niektórych dobrze im służyli) przez cały rok. Czego - w imieniu nieodwracalnie "zakoconej" redakcji Senior.pl kotom zarówno domowym jak i dziko żyjącym serdecznie życzymy.